Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Seriale

The Last of Us nie zwalnia

Na chwilę przed premierą drugiego sezonu, HBO oficjalnie odnowiło „The Last of Us” na sezon trzeci. Decyzja nie zaskakuje – serial oparty na kultowej grze studia Naughty Dog nie tylko zgarnął entuzjastyczne recenzje i nagrody, ale zgromadził także imponującą widownię: finał pierwszego sezonu oglądało ponad 30 milionów widzów, a sam pilot przekroczył 40 milionów wyświetleń. HBO nie kryje zachwytu i – jak mówi Francesca Orsi, szefowa działu dramatycznego – traktuje tę produkcję jako jeden z filarów swojej oferty.

Drugi sezon, którego premiera odbędzie się 13 kwietnia 2025 roku, ma liczyć siedem odcinków i będzie oparty na „The Last of Us Part II”. Twórcy serialu – Craig Mazin i Neil Druckmann – zaznaczyli, że nie zamierzają śpieszyć się z zamknięciem historii. Wprost przeciwnie: rozważają rozszerzenie adaptacji na cztery sezony, aby wiernie oddać gęstość, dramatyzm i wielowątkowość drugiej gry.

Nowe odcinki przeskoczą o pięć lat w przód, a relacja Ellie i Joela (wciąż granych przez Bellę Ramsey i Pedro Pascala) zostanie wystawiona na ciężką próbę. Do obsady dołączają m.in. Kaitlyn Dever jako Abby, Isabela Merced jako Dina, Young Mazino jako Jesse i Jeffrey Wright jako Isaac. Swoje epizodyczne pięć minut dostanie także Catherine O’Hara.

Warto przypomnieć, że serial produkowany jest wspólnie z Sony Pictures Television, Naughty Dog, PlayStation Productions i Word Games. To zresztą przykład niezwykle udanej adaptacji growej, która – zamiast spłycać oryginał – potrafi wydobyć z niego jeszcze więcej emocji, dramaturgii i… człowieczeństwa.

Dla wszystkich, którzy bali się, że Part II zostanie streszczone w siedem odcinków – odetchnijcie. Mazin i Druckmann wiedzą, że w tej historii nie można skracać drogi. A skoro droga jeszcze trwa, to być może największe emocje są dopiero przed nami.