6 września we śnie odszedł Tomasz Knapik, znany przede wszystkim jako lektor telewizyjny, filmowy i radiowy, a także wykładowca akademicki. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich lektorów.
Informację o śmierci lektora przekazał jego syn Maciej za pomocą Facebooka. Powodem śmierci były choroby, które w ostatnich dwóch miesiącach okazały się niezwykle uciążliwe.
Ukończył Politechnikę Warszawską, na której w przyszłości wykładał – w Wydziale Transportu. Pierwsze kroki stawiał za to w Rozgłośni Harcerskiej, jeszcze przed maturą. Potem pracował w Trójce i Telewizji Polskiej. Często na żywo czytał filmy i materiały, następnie użyczał swego głosu w epoce rozkwitu kaset VHS (lata 90.), w dalszych latach zatrudniony w Polsacie czy TVN. Można go było usłyszeć także w różnych rozgłośniach, a nawet w warszawskiej komunikacji miejskiej.
Zmarł w wieku siedemdziesięciu siedmiu lat, zaledwie trzy dni przed urodzinami.
Źródło: Maciej Knapik (Facebook) | TVN24 (Instagram)