Kawerna - fantastyka, książki fantastyczne, fantasy
MEDIA
Kategorie: Ze świata

NEWS: Gremliny wracają. I Beetlejuice też

Warner Bros. oficjalnie potwierdziło powrót dwóch kultowych marek: Gremliny oraz Beetlejuice. W rozmowie z Deadline prezesi studia, Mike De Luca i Pam Abdy, przyznali, że Chris Columbus pracuje nad nowym filmem z uniwersum Gremlinów, a sequel Beetlejuice Beetlejuice jest „niemal pewny”.

Choć plotki o trzeciej części Gremliny pojawiały się od lat, to dopiero teraz można mówić o konkretnych działaniach. Columbus, scenarzysta oryginalnego filmu z 1984 roku, jest zaangażowany w projekt rozwijany wspólnie z Amblin Entertainment. Już w 2017 roku mówił o gotowym scenariuszu, który określił jako „skręcony i mroczny – jak pierwszy film”. „Byłem z niego naprawdę dumny. To powrót do tej pokręconej wrażliwości, którą tak dobrze pamiętam. Mam nadzieję, że niedługo ruszymy z produkcją” – mówił wtedy Columbus.

Dziś wiemy już, że Gremliny naprawdę powracają – nie jako reboot, nie jako prequel (takie już mamy w postaci animacji Gremlins: The Wild Batch na Max), ale jako pełnoprawny film fabularny w duchu oryginału. A to może oznaczać tylko jedno: święta będą krwawe, śliskie i lekko groteskowe.

Jeśli chodzi o Beetlejuice Beetlejuice, De Luca zasugerował, że sequel jest „imminentny” – czyli właściwie przesądzony. Choć „tusz na kontraktach jeszcze nie wysechł”, studio traktuje kontynuację sukcesu Tima Burtona z 2024 roku jako jeden z priorytetów. Możliwe więc, że Michael Keaton powróci szybciej, niż myśleliśmy – i to nie tylko na Broadway.

To kolejny sygnał, że Warner Bros. zaczyna mocno stawiać na rozpoznawalne, sprawdzone marki. Czy to odruch paniki, czy zimna kalkulacja – nieważne. Najważniejsze, że wracają potwory, które nas wychowały.