Andrzej Pilipiuk zawsze dostarcza czytelnikom przyzwoity poziom krótkich form i po raz kolejny fani będą mogli to zweryfikować, ponieważ Fabryka Słów opublikowała dziś zbiór „Zły las”.
Na książkę składają się cztery opowiadania tzw. bezjakubowe, czyli nie dotykające tematyki związanej z najpopularniejszym bohaterem wykreowanym przez pisarza, Jakubem Wędrowyczem. Teksty oscylują wokół historycznych ciekawostek oraz tego, co kryje się w mroku, często ludzkiej duszy
Cztery historie, cztery fascynujące podróże w głąb czasu i wyobraźni.
Coś czai się w ciemności. Czeka się na właściwy moment, aby gdy ten nadejdzie, uderzyć z właściwą sobie mocą i mroczną desperacją.
Na tę chwilę czekało od milleniów, lat, miesięcy…
Każdy może zostać ukarany. Robert Storm za uczciwość, Wnuk za winy dziada, Wojskowy Instytut Antropologii Historycznej za walkę o przetrwanie ludzkości…
W tych historiach dzieją się rzeczy niemożliwe, a nastrój narastającego zagrożenia otacza czytelnika niczym zamykająca się pułapka. Dodajcie do tego masę historycznych smaczków i ciekawostek a otrzymacie opowiadania w najlepszym, niepowtarzalnym stylu Andrzeja Pilipiuka.
Nie zaczynajcie czytać tej książki wieczorem- zarwana noc gwarantowana.
Te opowiadania to uczta dla wielbicieli krótkich form.
Znajdziesz tu wszystko, co powoduje, że opowieść chwyta za gardło.