Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Recenzje

RECENZJA: CZELUŚĆ | Przeszłość, która nie chce odejść

Anna Kańtoch w powieści Czeluść zabiera nas w podróż po labiryncie pamięci, gdzie granice między rzeczywistością a iluzją zacierają się, a przeszłość nieustannie puka do drzwi teraźniejszości.

Agnieszka Grabowska, sześćdziesięcioletnia rencistka, od ponad dwóch dekad mieszka w niewielkiej wsi Rakocice, starając się zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach z młodości. Jednak gdy w jej życiu pojawia się dziennikarka Kaja Sabat, przeszłość powraca z całą mocą, zmuszając Agnieszkę do konfrontacji z demonami, które miały pozostać na zawsze pogrzebane.

Kamieniołom: miejsce, gdzie czas się zatrzymał

Czerwcowa noc 1985 roku w strzelińskich kamieniołomach na zawsze odcisnęła piętno na życiu Agnieszki. Zakazany alkohol, pierwsze namiętności i tragedia, która położyła się cieniem na przyszłości kilku osób. Kańtoch mistrzowsko odmalowuje atmosferę tamtych chwil, sprawiając, że czytelnik niemal czuje chłód wody i słyszy echo dawnych śmiechów, które z czasem zamieniły się w krzyk rozpaczy.

W miarę jak Agnieszka próbuje rozwikłać tajemnicę tamtej nocy, jej pamięć okazuje się zawodna, a granice między wspomnieniami a wytworami wyobraźni stają się coraz bardziej płynne. Czy to, co pamięta, jest prawdą, czy jedynie iluzją stworzoną przez umysł broniący się przed bólem?

Psychologiczna głębia postaci

Kańtoch z niezwykłą precyzją kreśli portret psychologiczny głównej bohaterki. Agnieszka to postać złożona, pełna sprzeczności, której wewnętrzne rozterki i lęki są namacalne i autentyczne. Jej walka z własną pamięcią, próby oddzielenia rzeczywistości od iluzji oraz konfrontacja z wyrzutami sumienia sprawiają, że czytelnik nie tylko jej współczuje, ale wręcz odczuwa jej emocje na własnej skórze.

Autorka nie daje łatwych odpowiedzi, zmuszając nas do zastanowienia się nad naturą pamięci, poczucia winy i mechanizmów obronnych ludzkiego umysłu. To powieść, która nie tylko intryguje fabułą, ale również skłania do refleksji nad własnymi wspomnieniami i tym, jak kształtują one naszą tożsamość.

Podróż w głąb własnej czeluści

Czeluść Anny Kańtoch to nie tylko thriller psychologiczny, ale przede wszystkim głęboka analiza ludzkiej psychiki i mechanizmów radzenia sobie z traumą. To opowieść o tym, jak przeszłość potrafi zdominować teraźniejszość, a pamięć bywa zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem.

Kańtoch po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią budowania napięcia i kreowania atmosfery niepokoju, która towarzyszy czytelnikowi jeszcze długo po odłożeniu książki. To lektura wymagająca, ale satysfakcjonująca, pozostawiająca w głowie więcej pytań niż odpowiedzi.