MEDIA
Kategorie: Seriale

NEWS: Nowe Zielone Latarnie jak z „Detektywa”

DC Studios szykuje mroczną, realistyczną i przewrotną wersję Zielonych Latarni. Serial Lanterns, który ma zadebiutować na początku 2026 roku, będzie – według reżysera Jamesa Hawesa – połączeniem „Detektywa”, „Fargo” i „To nie jest kraj dla starych ludzi” z szczyptą „amerykańskiego absurdu” i zaskakującym humorem.

W rozmowie z The Hollywood Reporter Hawes, który odpowiada za reżyserię dwóch pierwszych odcinków i pełni funkcję producenta wykonawczego, opisuje projekt jako „buddy cop drama” w klimacie noir, ale z nutą dowcipu i ironii.

„Spotykasz dwóch facetów. Jest powaga, ale i coś, czego nie spodziewałbyś się po True Detective – dowcip. W strukturze mamy podróże w czasie i przestrzeni, a wszystko osadzone jest w rzeczywistości” – mówi Hawes.

Ziemska strona kosmicznego mitu

W serialu zobaczymy Kyle’a Chandlera jako Hala Jordana i Aarona Pierre’a jako Johna Stewarta, a także Nathana Filliona jako Guya Gardnera (którego najpierw zobaczymy w Supermanie) i Ulricha Thomsena w roli Sinestro.

Pierre, który ostatnio wystąpił w Rebel Ridge, miał – jak przyznaje Hawes – „od razu w sobie ten magnetyzm”:

„Jest siłą spokoju. Wnosi autentyczność, a ja chciałem, by świat serialu był zakorzeniony w realiach – tak bardzo, jak się da w przypadku Zielonych Latarni”.

Choć akcja toczy się w uniwersum pełnym kosmitów i międzygalaktycznych patroli, całość ma być grana „na serio”, a efekty specjalne mają służyć historii, a nie odwrotnie. Serial – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Jamesa Gunna – ma być centralnym elementem budowania nowego DCU.

Lanterns nie ma jeszcze dokładnej daty premiery, ale planowany jest na pierwszy kwartał 2026 roku. Za scenariusz odpowiada Chris Mundy (Ozark), a w centrum opowieści znajdzie się śledztwo prowadzone przez dwóch zupełnie różnych Latarników – jedno, które sięga aż po fundamenty istnienia Korpusu i tajemnice samego wszechświata.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z tonem, który zapowiada Hawes, to będzie nie tylko najbardziej „ludzki” serial o kosmicznych bohaterach… ale może też jeden z najbardziej zaskakujących projektów DC od lat.