Pierwszy zwiastun nowego The Toxic Avenger to czysta, krwawa anarchia. Peter Dinklage jako janitor Winston Gooze przechodzi ekstremalną transformację w najbardziej radioaktywnego mściciela w historii.
Reboot kultowego klasyka Tromy z 1984 roku, wyreżyserowany przez Macona Blaira, zapowiada się na jedno z najdziwniejszych i najbardziej nieprzyzwoicie rozrywkowych wydarzeń tego lata. Zwiastun przedstawia upadek głównego bohatera do kadzi toksycznych odpadów i jego narodziny jako Toxie — potwornego, lecz sprawiedliwego pogromcy korporacyjnego zła.
Blair, który wcześniej współpracował z Jeremym Saulnierem (Green Room), stawia na praktyczne efekty specjalne i brutalność w stylu Itchy & Scratchy. W filmie zobaczymy m.in. ściśnięcie głowy w silniku samochodowym, rozbryzgi flaków i inne absurdalne gagi gore rodem z kreskówkowego piekła. Jak mówi reżyser: „To ma być śmieszne, tandetne, rock’n’rollowe i do bólu rozrywkowe”.
Studio Legendary dało Blairowi zaskakująco wolną rękę, mimo że wcześniejsze pogłoski głosiły, że film był „niemożliwy do wypuszczenia”. Tymczasem po premierze na Fantastic Fest zebrał znakomite recenzje i okazał się wielkim hitem. Peter Dinklage wyraził nadzieję, że film dotrze do szerokiej publiczności — choć w rzeczywistości postać Toxie zagrała fizycznie Luisa Guerreiro, podczas gdy Dinklage udzielił głosu i wcielił się w wersję przed-mutacją.
W obsadzie znaleźli się również Elijah Wood, Julia Davis, Taylour Paige, Kevin Bacon i Jacob Tremblay. Film trafi do kin 29 sierpnia 2025 roku, w wersji unrated. Tak, będzie nieocenzurowany — dokładnie tak, jak tego chcieliśmy.