Marvel może i kocha green screen, ale tym razem Florence Pugh udowodniła, że CGI nie zastąpi prawdziwej odwagi. W nowym materiale zza kulis filmu Thunderbolts widzimy aktorkę rzucającą się z Merdeka 118 – drugiego najwyższego wieżowca świata. Tak, mowa o 679 metrach wysokości, a stunt wykonany był naprawdę, na miejscu, przez samą Pugh.
„Uwielbiam wysokości!” – mówi aktorka tuż przed tym, jak kamera pokazuje ją w locie z przerażającej wysokości. To kaskaderskie szaleństwo, które mogłoby zjeżyć włos na głowie nawet Tomowi Cruise’owi, który przecież niejedno w swoim życiu już zeskoczył.
Marvel Studios w ostatnich latach krytykowano za przesadne poleganie na cyfrowych efektach i sztucznych scenografiach. Jednak w przypadku Thunderbolts wygląda na to, że studio wzięło sobie te uwagi do serca. Praktyczne efekty i fizyczne wyczyny aktorów mają tu zagrać pierwsze skrzypce – dosłownie i w przenośni.
Pugh, która wciela się w Yelenę Belovą, nie tylko gra superagentkę – ona nią faktycznie jest. Skok z Merdeka 118 to wyczyn nie tylko widowiskowy, ale i symboliczny: nowa generacja bohaterów w MCU gotowa jest dosłownie rzucić się w przepaść, by ożywić ekranową akcję.
Premiera Thunderbolts już 2 maja 2025. Wygląda na to, że to nie będzie tylko kolejny „team-up movie”. To może być zaskoczenie, którego MCU bardzo potrzebuje.
